Mgr sztuki Przemyslaw Kwiek,
skr. poczt. 210, 05-092 Lomianki,
t/f 751 09 81

18-11-2000

phot:Piegza,tekst Kwiek 2000

Szanowny Kolega Daniel Olbrychski!

Jestesmy, zdaje sie, równolatkami - wiekiem i stazem - stad "Kolega" na poczatku.

Otóz wczoraj (17.11.2000 roku), Wiadomosci TV w pr. I. o 19.30 zafundowaly mi obrazy z galerii Zniecheta (termin Rastra) jak Kol. niszczy (na koszt podatnika) "Szabla Kmicica" eksponaty wystawy pn. nazisci, autorstwa Piotra Uklanskiego, a przedstawiajacej seria zdjec, portrety aktorów w mundurach niemieckich z czasów Hitlera, min. takie zdjecie Kol. Widzac pomyslalem: taka okazja, szkoda, ze nie na mojej wystawie to sie zdarzylo. Same korzysci dla obu stron - Kol. odswiezyl spoleczenstwu swoje oblicze (na koszt podatnika), a autor wystawy dostal nalezyta informacje, której, nalezytej, zasadniczo nie ma w polskiej TV, jesli chodzi o tzw. sztuke wysoka (- nawet dyrektorka sie zalapala: .ochrona zostanie zwolniona; a jak to bylby Picasso?.- tak krótka wypowiedz a morze drobnomieszczanskiego bezsensu). Pominmy fakt o sladowym prawdopodobienstwie odbycia - z dobrej woli i racji umyslowych, dyrektoro-wlascicielo-krytyko-kuratorów - moich projektów i wystaw - w panstwowych salach sieciowego ukladu warszawskiej wiezy triangulacyjnej (patrz Smiglowicz w Rastrze 6/98), gdyz moja sztuka (Szkola Warszawska) jest tam na czarnej liscie niebytu, ku wielkiej szkodzie poznawczej, zwlasz-cza mlodego pokolenia Inteligencji Polskiej. - Niech zalapie sie i ja, na razie w mikroskali.

Ale do rzeczy. Co w zw. z tym postanawiam? Otóz: na wiosne 2001. roku, podczas Miedzynarodowego Festiwalu "Interakcje 2001" w Piotrkowie Trybunalskim (patrz: uczestnicy i dokumentacja z dotychczasowych Festiwali na francuskiej stronie http://www.wizya.net/inter.htm , czy dalej na http://www.art-action.net ) wystawie takie samo lub podobne zdjecie Kol. jak te w Zniechecie, pod takim samym tytulem: "nazisci" (moze dodam jeszcze jednego aktora, by zadosc sie czynilo liczbie mnogiej w tytule). Oczekuje podobnej jak wyzej akcji-reakcji ze strony Kol. Poczatkowo mialem zamiar domagac sie od Kol. podobnego wejscia na sale, tzn. z towarzyszaca Kol. ekipa TV, ale po namysle - nie jest to konieczne - sami przyjda. Malo tego, nikt nie bedzie Kol. obmacywal przed wejsciem na sale - jak chce obmacywac znane osoby powyzsza dyrektorka i wzorem PRL-owskich celników zagladac im w odbyt, bo i przeciez tam moglyby znane osoby przemycac narzedzia do zniszczenia obrazu Picassa - ani nikt nie bedzie zagladac nawet do osobi-stej spluwaczki (w tym ostatnim przypadku nie o Kol. chodzi, a o ewentualnego gruzlika, który tam móglby przemycac kwas solny do oblania obrazu Picassa, jak wiadomo wartego ze 40 milionów dolarów - nie obrazajac chorych na gruzlice, którzy z reguly sa niebogaci). A nawet, jestem sklon-ny doprowadzic do zaproszenia Kol. jako uczestnika tego Festiwalu, co bylo by najrozsadniejsze - wtedy "wystapilby" Kol. w doborowym i znakomitym miedzynarodowym gronie artystów, na rów-nych prawach - nie z zewnatrz, jako aktor, chocby z planu Wajdy (po co sie narazac na drwiace uwagi, ze podstarzaly aktor szuka rozpaczliwie na salach wystawowych medialnego rozglosu ge-stami spoza sztuki jako takiej i sztuki aktorskiej - bo przeciez artysta w twardym tego slowa zna-czeniu on nie jest. A. Brener, artysta, na dolarowo milionowym Malewiczu w Stedelijk w 97 nasprejowal zielony znak dolara.). Wtedy "numer" Kol. z niszczeniem, jako odbyty juz w polu sztuki, zaczalby byc na jej polu rozpatrywany, przyjety. Daje Kol. królewska propozycje (bycia zaproszonym), zareczam, ze bedzie Kol. w pelni usatysfakcjonowany. Czekam na wyrazenie checi. Jesli nie, tez bedzie dobrze. Przy okazji (i bez ironii). mam kraty (znakomite dziela sztuki) do sprzedania, jeszcze tanio! Powyzszy projekt nie jest papierowym: bedzie zrealizowany fizycznie.

To jest "Rozsylka" nr 24.
Informacje o autorze szerzej dostepne w ksiazce: J. Truszkowski: Sztuka krytyczna w Polsce. Kwiek. Kulik. KwieKulik 1967-1998, cz.I i II., wstep prof. S. Morawski, il. cz.b. i kol., s. 224; do nabycia w Ksiegarni Ar-tystycznej przy ul. Mazowieckiej i w Galerii Zacheta.

Przemyslaw Kwiek copyright